Uparty wielbłąd spowodował opóźnienie pociągu do Taszkentu

Zwierzę biegło po torach przed lokomotywą, w tym samymkierunku co pociąg, wymuszając zmniejszenie jego prędkości, i nie reagowało nasygnały dźwiękowe.

Do spotkania wielbłąda z pociągiem doszło 5 stycznia, amedia poinformowały o tym w poniedziałek. Pociąg zmuszony byl jechać zatruchtającym po torach wielbłądem, a zwierzę nie schodzi z drogi mimo głośnegogwizdu lokomotywy. W ocenie maszynistów najpierw wielbłąd biegł zprędkością 22 km/h, a potem zwolnił do 13 km/h.

Koleje poinformowały w poniedziałek w oficjalnymkomunikacie, że pociąg spóźnił się w rezultacie o 44 minuty, i zapewniły, żeincydent nie wpłynął na rozkład innych połączeń. Nie podano, jak długo pociągdo Taszkentu jechał za wielbłądem. Koleje ostrzegły przy tym, że w obwodzieastrachańskim coraz częściej na torach pojawiają się zwierzęta, zarówno dzikie,jak i domowe, i każdy taki przypadek stwarza zagrożenie dla pasażerów ipracowników kolei.

„